Niezdyscyplinowany, rozszczekany i absolutnie nieposłuszny czworonożny przyjaciel?
Jeżeli tak właśnie najkrócej można opisać Twojego psa, to lepiej zapoznaj się z naszymi radami, zanim będzie za późno.
Psy mają to do siebie, że nie można im wytłumaczyć pewnych rzeczy. I chociaż nie od dziś wiadomo, że myślą i czują jak dwu letnie dzieci, to jednak rozmowa z nimi nie jest możliwa. Do kochanego psiaka musisz dotrzeć kompletnie inna drogą. Przede wszystkim znany ze wszystkich pedagogizujących dzieci programów system „kar i nagród”. Dział i przynosi zdumiewające rezultaty. Najważniejsza w wychowywaniu pupila jest konsekwencji, opanowanie i zdecydowanie. Pieski uwielbiają być głaskane, przytulane i zabawiane. To wszystko im się należy jak przysłowiowa „psu buda”. Dla ich prawidłowego rozwoju nie może im zabrakną miłości. Jednak nasze uczucia musza być mądrze kierowane.
Ucząc sztuczek, musi mówić tylko jedna osoba. Oczywiście oprócz pogłaskania, czy słownej pochwały, najlepiej zadziała psi smakołyk. Możesz się naprawdę zdziwić jak szybko Twój psiak „załapie” wszelkie komendy jeśli będzie dobrze nagradzany. Specjalne ciasteczko potrafi zdziałać cuda.
Mały cyrkowiec!
Naucz swojego pupila przechodzić pod krzesłami! Oczywiście jeżeli masz tunel w jakiejś innej formie możesz go użyć zamiast krzeseł. Jednak my wybraliśmy zwykłe, dwa ustawione ściśle obok siebie krzesła. Powiedz milusińskiemu aby został w jednym miejscu, potem rozkaż mu zostać. Ze smakołykiem w jednej ręce przejdź na początek „tunelu”. Pupil musi zostać na końcu. Przykucnij w swoim miejscu i połóż rękę na podłodze, cały czas trzymając ciasteczko lub psią chrupkę. Wydawaj komendę „dołem”, już po 3-4 razach, rzadko się myląc pies powinien bez większych trudności wykonywać polecenie. Z jednej strony pozwalasz mu się bawić, a z drugiej dyscyplinujesz.
A może usiądziesz?
Łatwo też nauczyć prostej komendy „siad”. Ciężko w to uwierzyć, ale niektóre psiaki nie potrafią jej wykonać. Właściciele obwiniają czworonogi, a tym czasem winni są oni sami.
Wystarczy stanąć na wprost psa i podnieść palec wskazujący do góry, mówiąc magiczne „siad”. Psy w takim ustawieniu odruchowo siadają, a jeżeli za wykonane polecenie pupil dostanie smakołyk, można mieć pewność, że dobrze zapamięta taka komendę.
Kiedy już Twój podopieczny nauczyć się siadać. Pokaż mu kolejną sztuczkę. Każ mu siąść. Poczym schyl się (jak do skłonu, w kierunku podłogi) i pokaż palcem na podłogę, wydając komendę „połóż się”. Po kilku próbach nowa umiejętność powinna zostać opanowana. Oczywiście pamiętaj, że palce pokazujący podłogę powinien być uatrakcyjniony psią chrupką.
„podaj piłkę!”
Dobrym pomysłem jest także aportowanie. Pozwoli wybiegać się psu, a także sprawie mu mnóstwo radość oraz zapewni właścicielom święty spokój na długie godziny.
Wystarczy znaleźć najlepiej gumową piłkę. Najmniejsza powinna mieś rozmiar piłki do tenisa. Chodzi o to by pies się nie udławił. Turlajcie piłkę do pupila, za każdym razem mówiąc „daj piłkę”. Psiak bardzo szybko załapie nową komendę. To chyba jedyna zabawa, w której obejdzie się bez używania przysmaków.
Naucz psa także skakania na zawołanie. Każ mu siąść. Kiedy siedzi, Ty stój naprzeciw niego. Uderz dwoma rękami o uda i powiedz zdecydowanie „hop”. Potem niech psiak znowu siądzie. Ćwiczenie powtórz kilka razy dla utrwalenia.
Te metody pomogą Ci w łatwy i przyjemny sposób wychować zdyscyplinowanego i szczęśliwego pieska!
Karolina Radyńska